Kolejna fotorelacja z dzialowek
Nowy Rok nas nie rozpieszcza jak na razie, ale chociaz dzialowki przynosza nam radosc, no i corcia nasza oczywiscie. W innych sferach zycia bywa roznie, teraz mamy czas na samochod, w kilka dni pochlonal nam ponad 1,7 tys. Naprawa plus otworzenie samochodu przez speca, bo przez niedogadanie zatrzasnelismy drzwi zamykajac centralny zamek w samochodzie przy wlaczonym silniku i kluczykach w stacyjce grr. Zaledwie 3h marzniecia, choc dzieki pomocy znajomym nie zamarzlismy :). Ale wracajac do dzialowek i przechodzac od razu do zdjec to tak idzie:
Kotlownia z zewnatrz:
Widok na wiatrolap:
Kotlownia wewnatrz:
Widok na wiatrolap:
Widok na dwa pokoje:
W lewym rogu nasz pomysl na prysznic:
W srodku jednego pokoju:
I zadowolony inwestor, poki jeszcze go widac, przy kolejnej warstwie pustakow byloby gorzej :)
Przy odrobinie szczescia, wieczorkiem kolejna porcyjka fotek :).