Tynki zakonczone :)
Jeja ile to minelo, jak pisalam ostatnio. Nawet nie wiem czemu tak dlugo sie zebrac nie moglam, zeby wpisik zrobic, jakos czekalam az wszystko bedzie skonczone, zeby zrobic jeden wpis o danym etapie i nie dzielic go na czesci, ale to chyba jednak nie byl najlepszy pomysl :).
Elektryka, hydraulika i wentylacja mechaniczna sie juz chwalilam, teraz przyszedl czas na tynki, zeby zakryc wszystko i jakos teraz tak porobilo sie ladniej i czysciej :). Tynki mielismy robione maszynowo, a tynk wybralismy gipsowy Knauf Diamant MP75 jak wielu blogowiczow polecalo :). Na garaz tylko dalismy jakis zwyklejszy, ale nawet nie wiem juz jaki. Ale przejde do zdjec, zeby pokazac efekty. Juz tynki ladnie przeschly, na zdjeciach jeszcze nie calkiem.
Pokoj komputerowy:
Kuchnia:
Salon:
Holl:
I poddasze:
Klatka schodowa przed:
i po:
Jednak wyschniete tynki wygladaja zdecydowanie lepiej :). Teraz pozostaje nam szlifowanie scian "zyrafa" i miejmy nadzieje, ze beda wtedy ladnie gladkie i nadajace sie do malowania :).
Niebawem kolejny wpis, postaram sie go wstawic jak najszybciej. Pozdrawiam czytajacych i przepraszam za dluzszy brak wpisow. Wybaczcie, poprawie sie :).
P.S. Tynki byly zakonczone pod koniec sierpnia.